Czytaj dalej

Wybrane bottlingi z portfolio Glen Moray




choć popularna ostatnimi czasy, jest nieco przyćmiona bezpośrednim sąsiedztwem innego, dużo bardziej znanego obecnie zakładu – Glenmorangie.

Ta stojąca nieopodal rzeki Lossie destylarnia ma jednak wiele do zaoferowania.

I plan ten od ładnych kilku lat z powodzeniem realizuje.

Gorzelna Glen Moray,




Glen Moray powstała na fali boomu na whisky ostatnich lat XIX wieku.

Pierwotnie znajdowała się poza granicami Elgin i „wyrosła” na pozostałościach browaru Elgin West.

Co ciekawe – swego czasu była własnością… Glenmorangie.

Obecnie radzi sobie coraz lepiej pod wodzą koncernu La Martiniquaise, tworząc głównie lekką, owocową whisky i eksperymentując z beczkami po ciekawych białych i czerwonych winach.

Na gruzach browaru

Glen Moray Elgin Classic

Najbardziej podstawowa whisky z oferty klasyczna, czy, jak zwykło się mawiać w branży, podstawowej core range.

Whisky bez oznaczenia wieku, barwiona i filtrowana, w całości starzona w beczkach po bourbonie.

Bardzo uniwersalna, świetna dla początkujących w świecie słodowych whisky.

Glen Moray Elgin Classic Chardonnay



Cała edycja klasycznych bottlingów bez oznaczenia wieku w Glen Moray ma znakomity stosunek jakości do ceny.

Nie inaczej jest z wersją finiszowaną w beczkach po białym winie ze szczepu Chardonnay.

Ów finisz pozwala cieszyć się dodatkowymi nutami owoców tropikalnych, na czele z ananasem.

Świetny dram na kostki lodu w gorące letnie popołudnie!

Glen Moray Elgin Classic Cabernet Sauvignon Cask Finish




Kolejna znakomita pozycja z oferty podstawowej gorzelni Glen Moray.

Dodatkowa beczka i finisz po winach czerwonych ze szczepu Cabernet Sauvignon sprawia, że mamy do czynienia z whisky niezwykle ciepłą, gładką, pełną nut czekolady, orzechów i mocno rozgrzewających przypraw i korzeni.

Na zimowy, śnieżny wieczór – jak znalazł!

Glen Moray Elgin Classic Peated


Jedyna taka pozycja w ofercie Glen Moray.

Lekko torfowa, pełna dymu oraz charakterystycznych dla Glen Moray i beczek po bourbonie akcentów – wanilii, słodkiego karmelu, miodu i jasnych owoców.

Doskonałe wprowadzenie w świat torfowych destylatów!

Glen Moray Elgin Heritage 10yo Fired Oak


Whisky z serii Elgin Heritage (“Dziedzictwo”). Można ją nazwać „podrasowaną” wersją wersji podstawowej Glen Moray.

Starzona łącznie przez 10 lat, w tym w beczkach po bourbonie, a następnie finiszowana od 4 do 6 miesięcy w mocno zwęglonych beczkach z dębu amerykańskiego typu first fill.

Dużo toffi, wanilii oraz wartości naddanej w postaci nut dębu i charakternych, pikantnych przypraw. W tle nawet nieco dymu!

Glen Moray Elgin Heritage 12yo


Niejako must have ogromnej większości gorzelni na świecie.

Starzona przez 12 lat wyłącznie w beczkach po bourbonie, niezwykle miękka, gładka i pełna whisky.

Znajdziemy tu sporo słodyczy wanilii, miodu i toffi, a także całe mnóstwo soczystych letnich owoców oraz nieco ciepłych przypraw i dębu. Pełnia solidności!

Glen Moray Elgin Heritage 18yo

Kolejny przykład „żelaznego” bottlingu w większości szanujących się destylarni.

Tym razem grubszy kaliber, bo i pełnolatka, starzona przez 18 lat wyłącznie w beczkach po bourbonie typu first fill.

Bardzo harmonijna, głęboka, miękka, urzeka intensywnością doznań – od bujnej owocowości, poprzez mocno zarysowaną słodycz toffi i wanilii, po dębowo-przyprawowe, równie charakterystyczne i potrzebne, tło.

Nie filtrowana na zimno!

Glen Moray Mastery

Prawdziwe creme de la creme z Glen Moray.

Ściśle limitowana whisky zawierająca pięć destylatów z kolejnych dziesięcioleci, z czego najstarszy jest z końca lat 70-tych XX wieku.

Starzona w beczkach po bourbonie, sherry, maderze i porto. Nie filtrowana, nie barwiona, butelkowana z naturalną mocą beczki.

Esencja i bajka ze szczęśliwym zakończeniem zamknięte w każdej pojedynczej butelce….





Portfolio Glen Moray z roku na rok rośnie w siłę.

Eksperymenty z różnymi rodzajami beczek przynoszą zamierzone efekty.

Seria podstawowych bottlingów ma jeszcze, dodatkowo, tę pozytywną stronę, iż są to whisky, które wcale to a wcale nie rujnują portfela.

Arcyciekawe do tego wydają się być serie Curiosity (z rzadkimi finiszami w beczkach, m. in. po maderze, winie ze szczepu Chenin Blanc, czy po żytniej whiskey), czy Warehouse 1 (prócz Barolo finisze po Tokaju i sherry manzanilla).

W Glen Moray naprawdę jest co odkrywać!

Co by tu jeszcze…

Zaglądaj na kukunawa.pl

Po więcej historii i dobrej whisky