Czytaj dalej
Gorzelnie słodowej whisky znajdują się w wielu różnorodnych lokalizacjach, zarówno na kontynencie, jak i na wyspach. Oczywiście kontynent jest dużo silniej „obstawiony”, szczególnie miejsca pod względem ekonomicznym atrakcyjne. Nie jest to jednak reguła – wystarczy zerknąć choćby na krańce północne i jedną z ich przedstawicielek, czyli Pulteney.
Pulteney jest jedną ze starszych gorzelni na mapie szkockiego gorzelnictwa. Powstała niedługo po uchwaleniu ustawy o akcyzie (tzw. excise act) z 1823 roku. W Highland do dziś ostało się jedynie 5 innych destylarni, które uruchomiono właśnie po tym epokowym dla branży wydarzeniu.
Jedna ze starszych
Pulteney jest jedyną szkocką gorzelnią, która swą nazwę zawdzięcza konkretnemu człowiekowi. Sir William Pulteney, bo o nim mowa, żył między 1729 a 1805 rokiem i był postacią zdecydowanie wybijającą się ponad przeciętność. To dzięki niemu powstała rybacka wieś Pulteneytown, obecnie część Wick, a przede wszystkim port w tymże miejscu.
Gdyby nie William…
Sir William Pulteney był człowiekiem sukcesu. Był adwokatem, ziemskim właścicielem, politykiem, a do tego (ówcześnie) najbogatszym Brytyjczykiem. W 1760 roku poślubił Frances Pulteney, po której odziedziczył później (1782) ogromny majątek. Wraz z córką Henriettą Laurą zmienił nazwisko na Pulteney w 1767 roku.
O Pulteneyu słów kilka
Pulteney zmarł 30 maja 1805 roku w Bath House na Picadilly w Londynie. Jako człowiek obrotny nie trwonił majątku, dzięki czemu zostawił po sobie wiele dobrego. Warto wielokrotnie podkreślać, że to dzięki niemu w Wick wybudowano port rybacki do połowu śledzi. Poza tym nadzorował m. in. prace konserwatorskie na zamku Shrewsbury, budowę mostu w Wick, czy budowę dróg w całej Szkocji.
Ogromna spuścizna
Gorzelnia Pulteney, jak już wcześniej wspomniałem, powstała niedługo po uchwaleniu tzw. excise act. (ustawa weszła w życie w 1823 roku, gorzelnia „wystartowała” w 1826 roku). Jej założycielem był James Henderson, który przez lata parał się nielegalną produkcją whisky. To on wpadł na pomysł nazwy wprost zaczerpniętej od nazwiska wielce zasłużonego dla Wick jej obywatela. Zyskał tym sobie zarówno przychylność władz, jak i popyt na swe produkty wśród co zamożniejszej klienteli, nie tylko zresztą w Wick.
Henderson chce się wkupić w łaski
Destylarnia Pulteney leży dokładnie przy ulicy Huddart (gdzie mieści się także centrum dla zwiedzających) w Pulteneytown, dawnej wiosce stanowiącej obecnie część miasta Wick w hrabstwie Caithness w regionie Highland. Do niedawna była najdalej na północ wysuniętą destylarnią na szkockim kontynencie, jednakże w ostatnich latach wręcz spadła z podium – „przegoniły” ją Wolfburn, North Point i 8 Doors.
Położenie
W początkowych dziesięcioleciach działania zakładu Pulteney kluczowy dla jej przetrwanai był transport morski (brak dróg łączących Wick z resztą kontynentu). Stąd zwykło się mówić, że Wick słynęła ze swego „srebra”, czyli śledzi, i „złota”, czyli whisky.
Srebro i złoto z Wick
W swej historii Pulteney wielokrotnie zmieniała właścicieli – wszak nie zawsze było tu lekko. W początkach XX wieku nastąpił duży kryzys w branży rybołówstwa, a gwoździem do trumny dla gorzelni mogła być całkowita prohibicja, obowiązują w latach 1922-1947. Doprowadziło to do czasowego zamknięcia Pulteney w latach 1930-1951.
Trudności i prohibicja
Pulteney to mały zakład, posiadający jedynie jedną parę alembików. Szczególnie ciekawy jest alembik do 1-wszej destylacji, który został zakupiony z jednej z likwidowanych w Campbeltown gorzelni. Otóż jest on celowo…przycięty od góry. A wszystko przez czysty przypadek – okazało się, że w nienaruszonym stanie nie mieści się do budynku destylarni!
Nietypowy alembik
Pulteney produkuje elegancką, najczęściej nietorfową whisky, której nieobce są akcenty morskie. Jej popularność na świecie gwałtownie wzrosła w 2012 roku, kiedy to Jim Murray w swej „Whisky Bible” przyznał tytuł „Whisky of the Year” wersji 21-letniej Old Pulteney. Wysoką pozycję w branży ugruntował za to drugi taki tytuł, tym razem przyznany edycji Vintage 1989 na World Whiskies Awards w 2016 roku.
„Whisky of the Year”
Wróćmy jeszcze na moment do właścicieli Pulteney, gdyż tych było tu sporo. W latach 1920-1923 była to firma James Watson & Co. Ltd. Następnie, w latach 1923-1951 John Dewar & Sons Ltd. Dalej byli: Robert „Bertie” Cumming, adwokat z Banff (1951-1955), James & George Stodart Ltd., spółka zależna od Hiram Walker & Sons Ltd., Allied Domecq, aż w końcu, od 1995 roku, gorzelnią zarządza Inver House Distillers (obecnie spółka zależna Thai Beverages).
Karuzela właścicielska
Pulteney jest stricte nastawiona na produkcję własnych oficjalnych wersji single malt. Portfolio jest bogate, większość whisky jest nietorfowa, choć zdarzają się wyjątki. Naprawdę jest w czym wybierać – są wersje NAS, z oznaczeniem wieku, wersje Vintage, czy edycje limitowane. Pełne, gładkie, głębokie whisky, z ogromnym wpływem morskiej bryzy i maturacji w beczkach po sherry – oto przepis na sukces podług zakładu Pulteney!
Jest w czym wybierać!