Czytaj dalej

Dufftown, czyli światowa stolica whisky




Każda gorzelnia na świecie ma swoje unikalne położenie.

Wiadomo, że największą koncentrację destylarni znajdziemy w Szkocji, tak więc dość często znajdują się one tuż obok siebie.

Czasami wręcz w jednym mieście.

Zjawisko to zachodzi szczególnie w nazywanym „światową stolicą whisky” prowincjonalnym Dufftown.

Położenie gorzelni





Dufftown to niewielkie miasteczko położone w północno-wschodniej Szkocji, w regionie Speyside, a ściślej - w Moray, w hrabstwie Banffshire, nad rzeką Fiddich.

Miasto to szczyci się tym, iż nie ma innego na świecie z większą ilością czynnych (i zamkniętych) gorzelni.

W całej historii było ich aż dziewięć, z czego sześć działa do dziś.

O Dufftown słów kilka

Glenfiddich

Założona w 1887 roku przez Williama Granta gorzelnia jest obecnie zakładem produkującym najwięcej whisky na świecie – aż 21 milionów litrów destylatu rocznie.

Kultowa butelka stworzona w 1961 roku, zwrot w kierunku rynku travel retail oraz turystów (pierwsze na świecie visitors centre z 1969 roku) – tak właśnie buduje się iście globalna markę!

Balvenie

Balvenie powstała w 1892 roku, zaledwie w 5 lat po Glenfiddich.

Także i ją stworzył William Grant. Ta niezwykła gorzelnia, pierwotnie nazwana Glen Gordon, jako jedna z ostatnich w Szkocji posiada własną słodownię i bednarnię.

Rocznie produkuje grubo ponad 5 milionów litrów destylatu.

Kininvie

Najmłodsza gorzelnia w Dufftown.

Powstała w 1990 roku z inicjatywy właścicieli Glenfiddich i Balvenie, którzy potrzebowali kolejnego zakładu do produkcji słodowych destylatów pod blended whisky.

Produkuje ponad 4 miliony litrów destylatu rocznie i leży na terenach należących do… Balvenie.

No i bez Kininvie nie ma Monkey Shoulder…

Mortlach

Najstarsza w Dufftown gorzelnia, powstała w 1823 roku, w zaledwie 6 lat po założeniu miasta.

Ta produkująca niemal 4 miliony litrów destylatu rocznie gorzelnia dopiero od niedawna, bo od 2014 roku, posiada swe oficjalne portfolio.

Wytwarza się tu świetną, starzoną wyłącznie w beczkach po sherry whisky, którą destyluje się… 2,81 razy!

Glendullan

Typowy koń pociągowy dla blended whisky.

Przy produkcji 3,6 miliona litrów destylatu rocznie tylko 3% z tej puli wykorzystuje się do tworzenia single malt whisky.

Po Kininvie najmłodsza destylarnia w Dufftown – pochodzi z końca XIX wieku (1897).

Od 1985 roku działa w wybudowanym obok pierwotnej lokacji zakładzie Glendullan 2 (z 1972 roku).

Dufftown

Miasto-gorzelnia. Powstała rok przed Glendullan – w 1896 roku.

Przede wszystkim składnik niezwykle popularnego blenda – Bell’s.

od lat 90-tych XX wieku produkuje własne single malty pod szyldem „Singleton of Dufftown”.

Produkcja na poziomie niemal 6 milionów litrów destylatu rocznie.

Pittyvaich

Działała w latach 1974-1993, zburzona w 2002 roku.

Należała do Bell’s i wspólnie z Dufftown zaopatrywała właściciela w słodowe destylaty do produkcji swego flagowego blenda.

Była zresztą siostrzaną gorzelnią zakładu Dufftown.

Niekiedy Diageo raczy nas bardzo rzadkimi bottlingami tej powoli odchodzącej w niebyt destylarni.

Convalmore

Działała w latach 1893-1985.

W 1909 roku niemalże całkowicie zniszczona przez pożar.

W latach 1909-1915 eksperymentowano tu krótko z destylacją ciągłą.

Generalnie gorzelnia, która przez cały okres swego istnienia produkowała destylaty tylko i wyłącznie pod blendy.

Budynki, w których się mieściła, stoją nadal.

Parkmore

Działała jedynie przez nieco ponad 30 lat (1894-1931).

Kolejny koń pociągowy blendów, w tym, przez krótki okres, słynnej Dewar’s.

Od dziesięcioleci zamknięta, jednakowoż budynki po niej są w wyjątkowo dobrym stanie, toteż ich obecny właściciel, Edrtington, wykorzystuje je jako magazyny.






W historii Dufftown „przewinęło się” aż 9 gorzelni, z czego 6 działa do dziś.

W szczytowym momencie działało ich 7, toteż ukuto twierdzenie, iż „Rzym zbudowano na siedmiu wzgórzach, a Dufftown na siedmiu alembikach”, a samo Dufftown zaczęto nazywać „światową stolicą whisky”.

Całkiem nieźle jak na tak małą mieścinę, prawda?

9 gorzelni i „Rzym został zbudowany…”

Zaglądaj na kukunawa.pl

Po więcej historii i dobrej whisky